2:2 pozostawia pewien niedosyt
Mecz, w który miał miejsce w ramach 28 kolejki 4 ligi dolnośląskiej wśród wielu kibiców wywołał mieszane uczucia. Z jednej strony było to dobre widowisko – nie tak często zdarza się bowiem oglądać cztery gole. Z drugiej zaś strony bramki te rozłożyły się po połowie – było 2:2 w starciu Karkonoszy Jelenia Góra z Prochowiczanką Prochowice. Mimo wszystko pozostaje niedosyt. Gospodarze mieli apetyty, aby wygrać to spotkanie.
Przebieg spotkania
Gdyby mecz trwał tylko 45 minut, to jeleniogórzanie bardzo by się cieszyli. Udało im się bowiem strzelić gola w 37 minucie. Autorem bramki został Kamil Kurianowicz. Goście nie umieli odpowiedzieć, więc do przerwy było 1:0. Gospodarze nie zdołali jednak utrzymać prowadzenia. W 55 minucie naszego bramkarza pokonał Kornel Ciupka. Natomiast w 69 minucie bramkę na 1:2 dla Prochowiczanki strzelił Maciej Sowiński. Teraz gospodarze musieli walczyć o remis. Karkonoszom udało się tego dokonać w 80 minucie. Wówczas bramkarza gości pokonał Mateusz Baszak. Końcowy rezultat to zatem 2:2.